W ofertach pozycjonerów coraz częściej możemy znaleźć gwarancję stosowania wyłącznie „legalnych i bezpiecznych technik pozycjonowanie”, określanych jako White Hat Seo, czyli „białe”, dobre pozycjonowanie. Po drugiej stronie jest natomiast przeciwieństwo tych technik, znane jako Black Hat Seo, czyli nieetyczne sposoby pozycjonowania. Tyle w teorii – w praktyce wygląda to zupełnie inaczej. Specjaliści od „białego pozycjonowania” szczycą się głównie tym, że robią tylko to, co jest zgodne z wytycznymi Google.
Przyglądając się jednak tym wytycznym, można dostrzec, że… wszystko jest zabronione! Oficjalnie Google zezwala jedynie na poprawę treści na stronie, usuwanie zbędnego kodu, dostosowywanie tagów, itd., czyli na to, co w świecie SEO znane jest jako optymalizacja. Czy podział na White i Black Seo ma więc w ogóle jakiś sens?
Dzisiejsze pozycjonowanie polega w 90% na zdobywaniu linków do pozycjonowanej strony. Wszystkie metody linkowania – od stosunkowo „etycznego” ręcznego katalogowania, aż po spamowanie for i blogów – są jednak, zgodnie z zasadami Google, zabronione. Służą bowiem sztucznemu podnoszeniu wartości strony. Przecież wszystkie katalogi, precle czy strony zapleczowe nie mają (zazwyczaj) żadnej wartości, oprócz wartości pozycjonerskiej i nie powstałyby gdyby nie było pozycjonowania. Należą więc do technik określanych mianem Black Hat Seo.
Stosowanie „białego” pozycjonowania jest więc równoznaczne z zaprzestaniem sztucznego linkowania strony, a co za tym idzie – praktycznie całkowitym zaprzestaniem jej pozycjonowania (pozostaje tylko optymalizacja, która jest tylko jednym z elementów wpływających na pozycje).
Pewnie wielu z Was słyszała termin „linkbaiting” (ogólnie mówiąc jest to zdobywanie naturalnych linków, za które teoretycznie nie musimy płacić). Nie będę wchodził w szczegóły bo jest to jednak bardzo obszerny temat na osobny wpis. Oferty firm pozycjonerskich nie mają w większości nic wspólnego z „linkbaitingiem” (a już na pewno nie te z ZPN i Allegro :).
Slogany, mówiące o używaniu „legalnych technik” można więc włożyć między bajki – każda firma pozycjonerska jest po ciemnej stronie SEO. Jest to tylko chwyt marketingowy. Nie dajcie się na niego nabrać!
Tagi: Black Hat, linkbaiting, Optymalizacja, pozyjonowanie, seo, White Hat
4 komentarze → Zostaw komentarz
Witam!
W dzisiejszych czasach trudno znaleźć jakąś metodę pozycjonowania strony dozwoloną przez google. Trudno,takie czasy. Nigdy nie wiadomo co google wprowadzi w następnym algorytmie,więc bym nie dał żadnych pieniędzy firmie za wypozycjonowanie strony. Mogą się to okazać pieniądze wyrzucone w błoto. Warto się kilka razy zastanowić zanim się zleci takie pozycjonowanie. Właśnie takie wpisy jak powyżej powinny dawać ludziom do myślenia.
Pozdrawiam!
Podobają mi się tacy goście, którzy nie pękają.
Gratuluję zdrowego podejścia.
Okazja czyni złodzieja. Wyprzedza Cię blackhat’owiec to naturalne, że nie będziesz siedział wyłącznie pod białą czapką.
Czasami wydaje mi się, że w tym momencie istnieją tylko Black i Grey SEO 😉 Cokolwiek to znaczy.