Unikalna treść jest w pozycjonowaniu rzeczą bardzo pożądaną. Treść jest potrzebna do stworzenia własnego zaplecza, zdobycia punktów w Systemach Wymiany Linków oraz publikowania artykułów z linkiem w preclach, blogach i serwisach z artykułami do przedruku. Niestety, to co w pozycjonerskim świecie jest nazywane „artykułem”, coraz bardziej przypomina bezsensowny bełkot.
Artykuły pod zaplecze, SWL-e i precle piszą osoby, które nazywają siebie „copywriterami”. Moim zdaniem bardziej odpowiednia nazwa do „dostarczyciele treści”. Rynek ten znam bardzo dobrze, bo sam mam za sobą kilkadziesiąt zleceń, w których pisałem na przeróżne tematy i w przeróżnym celu. Gdy zaczynałem, ceny na tym rynku wahały się w granicach 1,50 – 2,00zł za 1000 znaków. Dzisiaj artykuł pod zaplecze tej długości można sobie kupić za 80 groszy. Oczywiście daleko im do artykułów – są to teksty, które z zawziętością i determinacją opisują czym są drzwi albo na jakiej zasadzie działa rower, czyli typowy bełkot, dodatkowo naszpikowany błędami wszelkiej maści.
Oczywiście, nie oczekuję od nikogo, żeby nagle zaczął zamawiać teksty od redaktorów gazet. Uważam jednak, że tworząc zaplecze można postarać się o coś lepszego. Napisanie tekstu o długości 1500 czy 2000 znaków, który porusza konkretny, sensowny temat nie jest nadzwyczajnie trudnym zadaniem. Szczególnie, gdy pisze się w tematyce, o której ma się jakieś pojęcie. Co więcej taką stronę, złożoną z artykułów posiadających jakąkolwiek wartość, można łatwo przekształcić w dochodowy serwis, albo przynajmniej podlinkować z dobrych katalogów, które w odpowiedzi na zgłoszony wpis nie wyślą maila „Wpis odrzucony. Powód: zaplecze”.
Jeżeli zgadasz się ze mną i piszesz wartościowe artykuły, zapraszam do mojego precla, gdzie znajdują się tylko i wyłącznie porządne, tematyczne artykuły.
Tagi: Artykuły, Jakość w pozycjonowaniu, Precle, SEO usługi
Nowe komentarze